MFW ma zalecenie dla Polski. "Rekomendujemy podniesienie wieku emerytalnego"
Jan Kees Martijn, szef misji MFW do Polski wskazuje, że w Polsce należy zwrócić uwagę na "kwestię podaży pracy, która maleje w związku ze starzeniem się ludności". – Żeby ograniczyć to zjawisko, trzeba dążyć do zwiększenia stopy aktywności zawodowej, szczególnie wśród osób starszych i kobiet. Chodzi o to, aby umożliwić pracę tym kobietom, które są bierne zawodowo z powodu opieki na dziećmi lub osobami starszymi. Drugą kwestią jest wspieranie pracowników w zwiększaniu kwalifikacji przez cały okres trwania ich karier, który się będzie wydłużał. Chodzi o to, żeby podtrzymać wysoką jakość kapitału ludzkiego. Na koniec warto podkreślić korzyści z otwartości na imigrację. Dobrze zintegrowani imigranci uzupełniają luki w podaży na rynku pracy, przyczyniając się do wyższego wzrostu gospodarczego – przekonuje.
"Podwyższyć wiek emerytalny"
Martijn stwierdza, że "efektywny wiek emerytalny można próbować podwyższać zachętami finansowymi". – Przykładowo, można pomyśleć o tym, aby zmodyfikować 13. i 14. emerytury tak, aby wyeliminować zachęty do wyjścia z rynku pracy. Ale takie zachęty mają sens tylko wtedy, gdy idą w parze z działaniami, które ułatwiają ludziom dłuższą pracę, np. większą dostępnością pracy w niepełnym wymiarze czasu – wskazał w rozmowie z money.pl.
– Poza tym rekomendujemy podwyższenie minimalnego wieku emerytalnego w Polsce, w szczególności zrównanie go dla kobiet i mężczyzn, a następnie powiązanie z oczekiwaną długością życia – dodał Geoff Gottlieb, dyrektor Biura Regionalnego MFW w Warszawie. – Jednym z argumentów jest potrzeba zahamowania spadku podaży pracy. Ale jest też inny argument: różnica między podwyższaniem oficjalnego wieku emerytalnego a zachętami do dłuższej pracy jest taka, że to pierwsze rozwiązanie zmniejsza presję na finanse publiczne bardziej niż drugie. Zachęty do dłuższej pracy kosztują – zaznacza Gottlieb.